Trzy punkty wywalczone w Rzeszotarach !!

Pomimo fatalnej sytuacji kadrowej i braku z różnych przyczyn aż dziewięciu zawodników, drużyna ze Stróży pokonała na wyjeździe Tempo II Rzeszotary 3:1!

Bez żadnego rezerwowego piłkarza przystąpił Wicher do dzisiejszego wyjazdowego meczu. Trudna pozycja wyjściowa zmobilizowała jednak chłopaków do podjęcia twardej walki na boisku rywala. 

Początek rywalizacji nie był udany. Tempo objęło prowadzenie już po kilkunastu minutach. Dobrze wykonany rzut wolny pośredni z około 18 metrów i mieliśmy wynik 0:1. 

Na szczęście goście szybko otrząsnęli się po kiepskim starcie i nie minęło wiele czasu, a padła wyrównująca bramka. Z rzutu rożnego dokładnie dośrodkował Salawa,  w polu karnym najwyżej wyskoczył Strączek i piłka odbijając się jeszcze od obrońcy Tempa wpadła do siatki! Chwilę wcześniej doskonałą sytuację zmarnował aktywny od pierwszych minut Krystian Sambora. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i po wyrównanej pierwszej części mieliśmy remis.

Druga połowa zaczęła się świetnie dla LKS-u. W zamieszaniu pod bramką gospodarzy największym sprytem wykazał się Dominik Klimas i szybko zrobiło się 2:1 ! Położenie Wichra zrobiło się jednak znów bardzo trudne, kiedy po kilku minutach kontuzji doznał środkowy obrońca Oskwarek i przez prawie 30 ostatnich minut trzeba było grać w dziesiątkę....

Co ciekawe obraz gry niewiele zmienił się po tym wydarzeniu. Wicher nadal dobrze się bronił (pomogło kilka pewnych interwencji Młynarczyka) , a na dodatek stwarzał kolejne szanse pod polem karnym przeciwnika. Niestety brak skuteczności wpłynął na to, że wynik cały czas się nie zmieniał. Dopiero po kolejnym rzucie rożnym sytuacja uległa zmianie. Damian Salawa znów dokładnie dośrodkował, a jeden z najniższych na boisku Klimas bardzo dobrze uderzył głową. Ręką piłkę wygarnął z linii bramkowej obrońca z Rzeszotar i musiało skończyć się to czerwoną kartką oraz rzutem karnym. Do piłki podszedł Radek Młynarczyk i pewnie wykorzystał okazję !

Do końca dzięki wielkiemu zaangażowaniu chłopaków i walce o każdą piłkę udało się utrzymać korzystny rezultat.

Duże podziękowania należą się wszystkim którzy zmobilizowali się i pojawili  w dzisiejsze popołudnie na boisku w składzie Wichra (niektórzy nie w pełni sił) i pokazali, że nawet w tak ciężkiej sytuacji można skutecznie powalczyć o dobry wynik!! Każdy zostawił dziś na murawie dużo zdrowia i serca za co należą się szczególne brawa!

Na boisko wyszli:  A.Młynarczyk - Sz.Oskwarek, Wilk, Ł.Oskwarek, Gracz - Płoszczyca, Salawa, Strączek, Sambora -  R.Młynarczyk, Klimas 

Wkrótce zdjęcia z meczu !